TerazMisiu czyli Tiramisu
Przepis na ten tort tiramisu jest genialny. Ten włoski deser, przygotowany wg tego przepisu zachwyci wszystkich gości.
Główną zaletą deseru jest fakt, że nie trzeba go piec.
Jak wszystko Tiramisu ma też swoje wady - składniki są dość drogie, a deser trzeba przechowywać w lodówce. Na szczęście smak wynagradza wszystkie wady. Połączenie delikatnej i słodkiej masy z kawowo alkoholowym ciastem to idealna kompozycja smaków.
75 dkg sera mascarpone ( czyli 3 opakowania po 250 g, Polskie marki produkujące ten ser są rónwie dobre a tańsze.)
2,5 paczki biszkoptów podłużnych (polecam z SANU lub Gerard, w wielu sklepach kuszą włoskie biszkopty to tiramisu - nie dajmy się im zwieść - biszkopty te są z jednej strony zamoczone w cukrze, przez znacznie gorzej przepuszczają poncz).
Gorzka czekolada (ważne by była cała tabliczka, gdyż będzie się nam łatwiej tarło)
Cukier waniliowy/ lub esktrakt z wanili/ laska wanilii
20 dkg cukru pudru
4 żółtka (w związku z tym, że jest to deser bez pieczenia, ważne by sparzyć jajka przed rozbiciem)
2 kieliszki koniaku, whisky lub nawet wódki (w oryginalnym przepisie jest amaretto, którego ja osobiście nigdy nie użyłam, zwykle używam, taki alkohol jaki znajdę w barku)
500 ml 36% śmietanki (30% też może być)
4 łyżki cukru pudru
Kilka łyżeczek kawy rozpuszczalnej
1 fix do śmietany (przy 30% śmietanie lepiej użyć dwa fixy).
Przygotowanie:
W 3/4 dużego kubka parzymy kawę i odstawiamy do wystudzenia.
Tortownicę dużą, lub kwadratową blachę wykładamy folią pamiętając o ścianach bocznych.
Rozpoczynamy tzw."murowanie". Na spód blachy układamy ciasno, biszkopty. Przerwy pomiędzy biszkoptami zapełniamy pokruszonymi biszkoptami, tak by nie było widać dna. ( Dzięki naponczowaniu bazy wszystko połączy się w jedną całość.)
Mocną kawę mieszamy z dwoma kieliszkami wysokoprocentowego alkoholu (nie powinien być słodki). Łyżeczką dokładnie naszączamy biszkopty. Ważne by nasączyć cały spód, ale też żeby nie przesadzić.
Ser ucieramy z cukrem i żółtkami.
Schłodzoną śmietanę ubijamy z 1 fix Oetkera do śmietany i 4 łyżkami cukru
kryształu w oddzielnym naczyniu. Śmietanę delikatnie łączymy z masą serową, wykładamy ok. 3/4 na biszkopty. Wyrównujemy. Nakładamy kolejną warstwę biszkoptów. Nasączamy i wykładamy resztę masy serowej. Górę posypujemy startą gorzką czekoladą. (Najwygodniej zetrzeć czekoladę na drobnych oczkach na tarce na talerzyk i potem posypać).
Deser wstawiamy do lodówki na min. 10 godzin, by smak deseru się wzmocił.
SMACZNEGO!


Komentarze
Prześlij komentarz