Malinowy tort Matcha z kremem z białej czekolady

Większość ludzi, gdy dostaje kawałek tego tortu do zjedzenia podchodzi do niego bardzo

podejrzliwie. Natychmiast zaczyna się zgadywanie, dlaczego to ciasto jest takie zielone - czy to barwnik, czy może szpinak? Fakt, że zielona herbata może być tak mocno zielona zaskakuje, tak jak i smak tego tortu. Połączenie lekko gorzkiej zielonej herbaty Matcha, malin i słodkości białej czekolady to idealna kompozycja.



Zielona herbata Matcha, to sproszkowane liście specjalnej odmiany zielonej herbaty, używane do ceremoni parzenia herbaty. Używana jest także jako dodatek do potraw - ciast, lodów czy klusek.


Po wielu próbach na idealny biszkopt, wygrał biszkopt wg przepisu mojego taty.
Tort jest bardzo łatwy w wykonaniu, do pieczenia przez cały rok i co najważniejsze jest przepyszny!

Mimo, dość dużej ilości białej czekolady i drogiej herbaty matcha, cena tortu powinna się zmieść w 50 zł.

Warto pamiętać, że po złożeniu tort potrzebuje przynajmniej 12 h, masa i ciasto przeszły swoimi smakami, nadając ciastu idealny smak i konstystencję. Ponadto, baza kremu, przed połączeniem z ciastem powinna oddstać około 10 h w lodówce. 

Ciasto:

6 całych jajek
180 g cukru pudru
90 g mąki krupczatki
45 g mąki ziemniaczanej
3 kopiate łyżki zielonej herbaty Matcha

Żółtka ubijamy z cukrem na puszystą masę. (Pamiętaj, by żółtka z cukrem były porządnie ubite). 
Krupczatkę, mąkę ziemniaczaną i zieloną herbatę mieszamy razem. Ważne jest, by zielona herbata była równomiernie wymieszana z mąkami. Białka ubijamy na sztywno. Delikatnie dodajemy do ubitych żółtek z cukrem, sztywno ubite białka, delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Na koniec dodajemy przesiane mąki z herbatą i delikatnie łączymy masę dokładnie mieszając drewnianą łyżką. Puszystą masę wlewamy do tortownicy o średnicy 20-23 cm.

Pieczemy około 40 minut w temperaturze 175 stopni C, do suchego patyczka.

Upieczone ciasto studzimy i rozkrajamy na 3 równe cześci. Jeśli nie mamy odpowiedniego noża, możemy podzielić tort używając nitki. Wpierw nacinamy lekko brzegi nożem, a następnie przecinamy wewnętrzną warstwę nitką.

Krem czekoladowy:

500 ml - śmietanki kremówki UHT 36% (może też być 30% )
500 g białej czekolady (5 tabliczek)

Czekoladę kroimy na drobne kawałki.
Śmietane kremówkę podgrzewamy, ale nie gotujemy (ważne by nie wykipiała i by się nie przypaliła, gdyż całkiem zmieni smak kremu).  Ściągamy z palnika i stopniowo wrzucamy białą czekoladę, mieszając rózgą aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady. Pozostawiamy do ostygnięcia, a następnie wkładamy do lodówki na kilka - kilkanaście godzin.

Warto, zwrócić uwagę na smak i jakość białej czekolady. Czasami warto wydać kilka złotych więcej na sprawdzoną dobrą białą czekoladę, gdyż to jej smak zdecyduje o smaku kremu. 

Składanie tortu: 

400 g malin
Napar z zielonej herbaty + opcjonalnie wódka
Krem czekoladowy
Ciasto

Krem, wyciągamy z lodówki i ubijamy mikserem na sztywno, uważając by nie przebić masy.
Pierwszą warstwę ciasta ponczujemy zieloną herbatą lub alkoholem. Wykładamy około 1/3 ubitego kremu czekoladowego, w krem wbijamy ciasno maliny. Przykrywamy spodem i powtarzamy czynność. Przykrywamy trzecim spodem, ponczujemy go i smarujemy cały tort kremem. Odstawiamy do lodówki na około 10 h. Jeśli chcemy tort udekorować malinami, możemy zrobić to od razu. Jeśli jednak chcemy, umieścić na torcie specjalną dekorację z lukru czy masy cukrowej musimy poczekać kilka godzin, aż masa zastygnie na torcie. Z takiej porcji otrzymamy około 15 kawałków tortu.

Tort ten łatwo, powiększać wedle naszych zapotrzebowań. Wersja prostokątnego tortu poniżej:

SMACZNEGO!